Zorza polarna
- malgorzatalisowska5
- 21 mar 2015
- 1 minut(y) czytania
16 marca miałam okazję podziwiać jedno z najpiękniejszych zjawisk świata przyrody - zorzę polarną. Spektakl rozpoczął się ok. 20 (co zdarza się naprawdę rzadko), ale najintensywniejszy taniec światła można było obserwować o 23.

Na półkuli północnej zorza jest określana nazwą Aurora borealis, a na południowej nosi nazwę Aurora australis.
Zjawisko polega na świeceniu różnobarwnym światłem górnych warstw atmosfery (ok. 50 km nad ziemią). Świecenie to wywołane jest tzw. burzami magnetycznymi. Gnane wiatrem słonecznym naładowane cząsteczki ze Słońca odpychane są w okolicach biegunów magnetycznych od górnych warstw atmosfery. Wtedy gazy atmosferyczne zaczynają świecić. Obserwuje się zorze barwy zielonej, żółtej i czerwonej, a bardzo często białe. Kolor zjawiska jest skutkiem różnej intensywności linii emisyjnych. Kolor zorzy zależy również od określonego gazu. Na czerwono i na zielono świeci tlen, natomiast azot świeci w kolorach purpury i bordo. Lżejsze gazy - wodór i hel - świecą w tonacji niebieskiej i fioletowej.
Z powodu ogromnej burzy geomagnetycznej zorzę można było zaobserwować nawet na południu Polski.
Prognozy występowania zjawiska można znaleźć tutaj.
Comments